Z czym niemalże odruchowo kojarzy się seksapil? Słysząc tego typu termin na myśl nasuwa się romantyczna sytuacja pomiędzy dwojgiem ludzi, a jej bohaterka – kobieta – musi być szalenie pociągająca. Seksapil w powszechnym myśleniu łączy się bowiem z atrakcyjnym wyglądem – kobiecą sukienką, eleganckimi dodatkami, zmysłowym makijażem, biżuterią, zapachem… Wszystko to jednak wydaje się być zarezerwowane na większe okazje – na wieczór, randkę, przyjęcie – sytuacje raczej niecodzienne. Czy oznacza to zatem, że nie można być i czuć się pociągająco każdego dnia i niezależnie od pory doby? Czy seksapil to wyłącznie opcja na wieczór?
Zadaniem prezentowanego artykułu jest przekonanie czytelnika, że odpowiedź na powyższe pytanie brzmi – nie! Można bowiem czuć się i być sexy niemalże w każdej chwili. Co więcej, bycie atrakcyjnym nie musi być nieodłącznie związane z starannie dobraną, pociągającą garderobą, wyraźnym makijażem czy idealną fryzurą. Istnieją bowiem sposoby na seksapil na luzie – styl bycia, który można sobie wypracować, a dzięki temu poczuć się świetnie we własnej skórze i zrozumieć, że to, jak odbierają nas inni jest w dużej mierze uwarunkowane przez to, jak my odbieramy samych siebie.
Jedno z błędnych przekonań głosi – żeby wyglądać sexy, musisz mieć na sobie coś, co obiektywnie jest sexy – element garderoby, który odsłania wiele, a stosunkowo mało pozostawia wyobraźni. Naturalny i niezobowiązujący seksapil przedstawia natomiast zupełnie inną zasadę – możesz prezentować się szalenie pociągająco w codziennej, zupełnie zwyczajnej stylizacji. Nierzadko znacznie bardziej atrakcyjna wydaje się być koszula, sweterek czy jeansy, które nieco Cię ukrywają – pokazują, że szczegóły Twojej sylwetki nie są przeznaczone dla wszystkich, a to jedynie podkreśla, że jesteś kimś, kto zna swoją wartość. Nie grozi Ci więc krzywdzące potraktowanie czy porównanie do osoby desperacko szukającej zainteresowania, a zyskasz szacunek, a przy tym – wyobraźnia tych, na których adoracji Ci zależy, zacznie pracować na najwyższych obrotach!
Seksapil to jednak nie tylko to, co dotyczy powierzchowności. W byciu odbieranym jako osoba atrakcyjna znaczenie posiada również sposób, w jaki na co dzień się zachowujemy i to, jak podchodzimy do innych. Nie pociąga nas bowiem ktoś nieustannie markotny, niezadowolony czy groźny. Nie lubimy tych, którzy stale narzekają czy krytykują. Czujemy natomiast niemalże odruchową sympatię w stosunku do osób przyjaźnie nastawionych do świata i uśmiechniętych i właśnie tego typu ludzie wydają się być pociągający i atrakcyjni – także fizycznie. Jeśli więc zależy Ci na byciu sexy – po prostu się uśmiechnij i powiedz coś miłego – Twój seksapil zdecydowanie wzrośnie.
Warto jednak pamiętać, że najbardziej pociągający wydają się być ci, którzy desperacko nie proszą o zainteresowanie. Jeśli więc bezskutecznie starasz się przyciągnąć uwagę konkretnej osoby – po prostu odpuść sobie i wyluzuj. Zajmij się obowiązkami zawodowymi, hobby, odpoczynkiem… Pamiętaj, że jesteś wiele wart i o nic nie powinieneś desperacko prosić. Paradoksalnie – właśnie wtedy, kiedy jesteś niezainteresowany, Twój seksapil wzrasta!
